Forum www.tennisvolley.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Agnieszka Radwańska

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tennisvolley.fora.pl Strona Główna -> Zawodniczki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:11, 05 Lis 2007    Temat postu: Agnieszka Radwańska

Agnieszka Roma Radwańska (ur. 6 marca 1989 w Krakowie) – polska tenisistka.

Pochodzi ze sportowej rodziny: jej dziadek, Władysław był hokeistą Cracovii, a ojciec i zarazem trener - Robert Piotr Radwański to były tenisista KS Nadwiślan; uprawiał też łyżwiarstwo figurowe w KS Krakowianka. W tenisa gra także młodsza siostra Agnieszki, Urszula.

Przebieg kariery

Początki

Pierwszy kontakt kilkuletniej Agnieszki z tenisem miał miejsce w Niemczech, gdzie jej ojciec pracował przez kilka lat jako trener. W wieku sześciu lat wygrała tam swój pierwszy dziecięcy turniej, a jej czteroletnia wówczas siostra zajęła czwarte miejsce. Kolejne lata to regularne treningi pod okiem ojca i wyjazdy na juniorskie zawody, krajowe i zagraniczne. W 2004 roku Agnieszka wygrała Tomaszewski Cup by Microsoft w singlu i w deblu (w parze z Urszulą).

2005

Na początku czerwca Agnieszka wygrała turniej kategorii ITF - PKO BP Ursynów Cup w Warszawie. Dwa tygodnie później odniosła swój pierwszy wielki sukces - zwycięstwo w wielkoszlemowym Wimbledonie, w kategorii juniorek. W finale pokonała Austriaczkę Tamirę Paszek 6:3, 6:4. W październiku Agnieszka, razem ze swoją młodszą siostrą Urszulą i Maksymilią Wandel, znalazły się w reprezentacji kraju startującej w finale Junior Fed Cup - juniorskiej wersji Pucharu Federacji. W Barcelonie - w imprezie o randze drużynowych mistrzostw świata z udziałem 16 drużyn narodowych - Polki wygrały wszystkie swoje mecze, pokonując w finale Francję 2:0. W pięciu występach singlowych Agnieszka nie straciła nawet seta.

2006

Majowym J&S Cup w Warszawie Agnieszka zadebiutowała w cyklu rozgrywek WTA Tour. Występ ten był możliwy dzięki dzikiej karcie przyznanej przez organizatorów; w tym czasie w rankingu WTA zajmowała 309. miejsce. W pierwszej rundzie Polka sensacyjnie wyeliminowała 6:4, 4:6, 6:4 zajmującą wtedy 12. miejsce w rankingu WTA Anastazję Myskinę. W kolejnej rundzie Agnieszka pokonała Czeszkę Klarę Koukalovą Zakopalovą i znalazła się w ćwierćfinale. Tam przegrała z turniejową trójką, Rosjanką Jeleną Dementiewą, wówczas dziewiątą rakietą świata, ale "urwała" jej pierwszego seta (7:5) i ogólnie zaprezentowała się z bardzo dobrej strony.

11 czerwca 2006 roku Agnieszka wygrała, bez straty seta, French Open juniorek, odnosząc drugie wielkoszlemowe zwycięstwo w karierze. W finale Polka pokonała najwyżej rozstawioną Rosjankę Anastazję Pawliuczenkową 6:4, 6:1. Po tym sukcesie Agnieszka została, jako pierwsza Polka w historii, liderką listy rankingowej ITF-u w kategorii do 18 lat. Tenisistka wyprzedziła o 27 pkt rywalkę z juniorskiego finału Roland Garros Anastazję Pawliuczenkową (Rosja) i o 561 pkt Wiktorię Azarenkę (Białoruś).

Po tym sukcesie Agnieszka została doceniona przez organizatorów Wimbledonu i otrzymała zaproszenie ("dziką kartę") do turnieju głównego w 2006. W turnieju wimbledońskim w trzech kolejnych rundach Agnieszka wygrała z Białorusinką Wiktorią Azarenką 7:5 6:4, Bułgarką Cwetaną Pironkową 7:5, 7:6(5), z Tajką Tamarine Tanasugarn 6:3, 6:2 i awansowała do 1/8 finału Wimbledonu, gdzie przegrała 2:6, 2:6 z rozstawioną z numerem 2 Belgijką Kim Clijsters.

W sierpniu przeszła eliminacje i zadebiutowała w US Open. W pierwszej rundzie pokonała Chinkę Zi Yan (6:0, 7:5). W drugiej rundzie przegrała z rozstawioną z numerem 27 Francuzką Tatianą Golovin. Dało jej to awans do czołowej setki rankingu światowego.

Kolejny sukces w 2006 roku przyszedł w Luksemburgu. Po przejściu eliminacji Agnieszka dotarła do półfinału. W I rundzie wygrała z Włoszką Marą Santangelo. W II rundzie wyeliminowała byłą liderkę światowego rankingu Amerykankę Venus Williams a w ćwierćfinale zrewanżowała się za wiosenną porażkę, wygrywając 7:5, 6:2 z rozstawioną z numerem 1 Jeleną Dementiewą z Rosji. W półfinale przegrała jednak z rozstawioną z numerem 5 Włoszką Francescą Schiavone 5:7, 6:2, 1:6.

Następnie wygrała trzy mecze eliminacyjne turnieju WTA w Linzu. W pierwszej rundzie wygrała z Niemką Anną-Leną Groenefeld 6:4, 7:5. W drugiej rundzie spotkała się z rozstawioną z numerem 5, Serbką Aną Ivanović, z którą jednak przegrała 2:6, 2:6.

W ostatnim tygodniu października wzięła udział w turnieju WTA w belgijskim Hasselt (pula nagród 175 tys. dolarów). Mimo porażki w 2 rundzie eliminacji z Ukrainką Olgą Sawczuk wystąpiła w turnieju głównym jako "lucky loser" (w ostatniej chwili wycofało się sześć zawodniczek). W 1 rundzie zmierzyła się z Rosjanką Jeleną Bowiną i pokonała ją 6:4, 6:2. Następnie kolejny raz spotkała się z rozstawioną z numerem 2. Włoszką Francescą Schiavone, z która przegrała 3:6, 4:6.

Po tym turnieju Agnieszka awansowała na 53. miejsce w rankingu WTA a sezon zakończyła na 57 pozycji. Od maja do listopada awansowała więc aż o 252. miejsca!

2007

Sezon 2007 w WTA Radwańska rozpoczęła 5 stycznia od zwycięstwa 6:0, 6:2 nad Australijką Anną Wishnik w I rundzie eliminacji do turnieju w Hobart w którym Polka była rozstawiona z nr. 3. W II rundzie eliminacji wygrała 6:2, 6:3 z Ałłą Kudrjawcewą, ale już w kolejnym meczu uległa 6:3, 4:6, 1:6 Rosjance Wasilisie Bardinie. Przegrana spowodowana była drobną kontuzją stopy.

W pierwszej rundzie Australian Open pokonała Warwarę Lepczenko 5:7, 6:3, 6:2. W kolejnej rundzie uległa Anie Ivanović 2:6, 6:3, 2:6. W Australian Open Agnieszka wystąpiła w parze ze swoją rodaczką Martą Domachowską w grze deblowej. Niestety w pierwszej rundzie Polki przegrały 4:6 2:6 z Amerykanką Vanią King i Chorwatką Jeleną Kostanić Tosić.

Niedługo potem Agnieszkę rozstawiono z jedynką w eliminacjach do turnieju Open Gaz de France w Paryżu. Po przejściu Francuzki Granki Radoavnovic (6/0, 6/1) i Hiszpanki Laury Pous-Tio (6/3, 6/2) przegrała z Cwietaną Pironkovą z Bułgarii (6/4 5/7 3/6). Porażka nie wyeliminowała Polki z turnieju głównego, do którego Agnieszka zakwalifikowała się jako "lucky loser", jednak w 1.rundzie przegrała z Niemką Martiną Müller 1/6 0/6. Przegrana była spowodowana nie wyleczoną jeszcze w Australii kontuzją stopy.

Mimo bólu Agnieszka wystartowała w eliminacjach do turnieju Dubai Duty Free Women's Open w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W 1.rundzie pokonała 7/6 7/5 Ukrainkę Tatianę Pierenibys, ale w kolejnym meczu uległa Anne Kremer z Luksemburga 4/6 6/4 4/6.

Tydzień później w swoim debiucie w Indian Wells doszła do II rundy, gdzie przegrała po zaciętej walce z ćwierćfinalistką Australian Open 2007 3:6 7:6 6:7 Czeszką Lucie Šafářovą.

Potężny sukces przyszedł podczas turnieju Sony Ericsson Open w Miami. W tym turnieju I kategorii, uznawanym za piąte zawody tenisowe świata, Agnieszka w 1. rundzie wygrała 6:1 6:2 w 51 minut z Amerykanką Shenay Perry. W kolejnej rundzie wyeliminowała rozstawioną z numerem 27 Chinkę Jie Zheng 6:3 6:4. W trzeciej rundzie wygrała z turniejową piątką i szóstą rakietą świata Szwajcarką Martiną Hingis 4:6 6:3 6:2. W czwartej rundzie przegrała z Tathianą Garbin [24] 4:6 2:6. Po tym turnieju awansowała na 42. miejsce w rankingu.

W marcu 2007 roku została uznana przez WTA debiutantką roku 2006. Wcześniej to prestiżowe wyróżnienie otrzymywały m. in. Daniela Hantuchova, Swietłana Kuzniecowa, Maria Szarapowa, Tatiana Golovin i Sania Mirza.[1]

Pod koniec kwietnia Agnieszka wystąpiła w reprezentacji Polski w Pucharze Federacji. W bułgarskim Plovdiv Polki w składzie: Agnieszka Radwańska, Marta Domachowska, Urszula Radwańska i Klaudia Jans awansowały do półfinału turnieju o awans do II grupy światowej, gdzie przegrały z Ukrainkami 1:2.

W warszawskim turnieju J&S Cup, Agnieszka w pierwszej rundzie pokonała Cwetanę Pironkową 7:5 6:1. W drugiej rundzie przegrała z Ukrainką Aloną Bondarenko 6:0 4:6 3:6.

W maju Agnieszka wystartowała w turnieju WTA w Stambule. W singlu po zwycięstwach nad Rosjanką Jekateriną Byczkowa i Włoszką Rominą Oprandi, w ćwierćfinale trafiła na rozstawioną z numerem pierwszym Rosjankę, Marię Szarapową. Bardziej utytułowana zawodniczka pokonała Agnieszkę w trzech setach, 6-2 3-6 6-0. Dzięki awansie do ćwierćfinału Radwańska zajęła 38. miejsce w rankingu - najwyższe w karierze. Z kolei w deblu Polka występowała ze swoją młodszą siostrą Urszulą i nieoczekiwanie wygrały turniej. W drodze do finału pokonały między innymi rozstawione z numerem trzecim siostry Bondarenko, a w finale pokonały rozstawione z numerem pierwszym, Sanię Mirzę i Yung-Jan Chan 6-1 6-3. Polki nie straciły w tym turnieju nawet seta.

Po udanym występie w Stambule Polka wystąpiła w wielkoszlemowym turnieju Roland Garros, w którym odpadła już w 1 rundzie singla po porażce z Marą Santangelo. Lepiej poszło jej w deblu, gdzie z Michaelą Krajicek dotarły do 1/8 finału. Agnieszka zaraz po Roland Garros zagrała w turnieju III kategorii w Birmingham, gdzie została rozstawiona z numerem "12". W pierwszej rundzie ograła Anne Kremer z Luksemburga 6/1 6/3, ale w 1/16 finału przegrała z doświadczoną Rosjanką Eleną Lichowczewą 5/7 6/7. Na turnieju II kategorii w Eastbourne, tydzień później, ograła Jill Craybas (szczęśliwą przegraną z eliminacji i swoją partnerką deblową w Eastbourne) 6/2 5/7 6/0, ale w 1/8 przegrała z liderką światowej listy WTA, Belgijką Justine Henin 4/6 1/6.

25 czerwca stanęła na starcie 130. już edycji wielkoszlemowego Wimbledonu. W I rundzie ograła Bułgarkę Cwetanę Pironkową 6/2 6/1, w 1/32 pokonała 6/1 4/0 krecz Niemkę Martinę Müller, rozstawioną z numerem 32 (klasyfikowaną oczko wyżej od Agnieszki, na 34.miejscu) i w III rundzie rozpoczęła pojedynek z piątą rakietą globu, Rosjanką Swietłaną Kuzniecową przerwany z powodu deszczu przy stanie 2:6 3:4. Mecz został wznowiony w poniedziałek 2 lipca i zakończył się zwycięstwem Rosjanki 2/6 3/6. W deblu wystąpiła wspólnie z Michaellą Krajicek. Natomiast w mikście z Mariuszem Fyrstenbergiem. Efekt kolejno: 3. runda i 1. runda.

15 lipca 2007 Radwańska wygrała turniej ITF w Bielli pokonując w finale Karin Knapp 6/3 6/3, a wcześniej Flavię Penettę 6/2, 3/6, 7/6, Sarę Errani 7/5 6/2 oraz Rosanę de los Rios 6/0 6/2, Galinę Woskobojewą 6/4 6/1.

Następnie grała w turnieju WTA w Palermo, gdzie w ćwierćfinale przegrała z późniejszą triumfatorką Węgierką Agnes Szavay.

5 sierpnia wygrała swój pierwszy turniej WTA - Nordea Nordic Light Open w Sztokholmie, gdzie kolejno pokonała: Tatjanę Malek, Martę Domachowską, Caroline Wozniacki, Cwetanę Pironkową, a w finale Rosjankę Wierę Duszewinę 6/1, 6/1. Stała się tym samym pierwszą w historii Polką, która triumfowała w turnieju WTA w grze pojedynczej. Po tym turnieju awansowała na najwyższe w karierze - 33. miejsce w rankingu WTA. Dwa tygodnie później przesunęła się na 32 pozycję w rankingu WTA.

W kolejnym turnieju rozgrywanym w New Haven pokonała w 1 rundzie Ai Sugiyamę w 3 setach. Następnie zagrała z rozstawioną z numerem 1 w tym turnieju - Swietłaną Kuzniecową, z którą przegrała 6/4, 1/6, 4/6.

Sukcesy Agnieszki w ostatnim roku sprawiły, że została rozstawiona w US Open (jako pierwsza Polka w historii turniejów wielkoszlemowych). W swoim pierwszym meczu Agnieszka Radwańska (rozstawiona z nr 30) gładko pokonała Japonkę Akiko Morigami 6/2, 6/1. W drugiej rundzie wygrała z Francuzką Virginie Razzano 6/2 6/3. W III rundzie Agnieszka pokonała broniącą tytułu turniejową dwójkę Marię Szarapową w trzech setach, 6/4 1/6 6/2. W czwartej uległa Izraelce Shahar Peer 4/6 1/6.

Podczas Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie pokonała nr 11 rankingu - Francuzkę Marion Bartoli wynikiem 0/6 6/2 6/1, mimo że przegrywała 0/6, 0/2. W drugim pojedynku po raz trzeci w karierze przegrała z aktualną nr 2 - Rosjanką Swietłaną Kuzniecową.

Następnie zagrała w Kremlin Cup, gdzie w pierwszej rundzie wygrała z Marią Kirilenko. W drugiej natomiast przegrała z Wierą Zwonariewą.

Podczas Zurich Open w pierwszej rundzie pokonała Shahar Peer 6/4 6/3. W drugiej rundzie pokonała Słowaczkę Danielę Hantuchovą 6/3 6/3. W ćwierćfinale nie sprostała liderce rankingu WTA, Belgijce Justine Henin 4/6 2/6.

W Linzu, ostatnim turnieju Agnieszki w tym sezonie Polka przegrała w singlu z kwalifikantką, Australijką Alicią Molik. W deblu w parze z Shuai Peng doszły do drugiej rundy oddając mecz walkowerem z powodu kontuzji stopy Chinki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tennisvolley.fora.pl Strona Główna -> Zawodniczki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin